Hey! Mam na imię Laura, chciałabym Wam opowiedzieć jak zaczęła się moja przygoda z siatkówką. Więc tak, kiedyś jak byłam w 2-klasie to dowiedziałam się że moja koleżanka gra w siatkówkę więc moja mama spytała się mnie czy również chciałabym chodzić na zajęcia i się jej uczyć. Oczywiście zgodziłam się, bo bardzo chciałam spróbować czegoś nowego. Na początku kiedy dołączyłam do zajęć dopiero uczyłam się grać i oswajałam się z piłką. Nie wychodził mi koszyczek, źle odbijałam dołem (dziś również ze starych nawyków z dołem nie zostało nic dobrego..). W końcu po jakimś czasie piłka zaczęła mi przechodzić przez siatkę. Jeszcze nawet nie graliśmy single bo byliśmy zbyt mali hah. Po pewnym czasie dowiedziałam się że w mojej szkole organizowane są zajęcia siatkówki więc powiedziałam to mamie i się zgodziła na zapisanie mnie na nie (z tamtych się wypisałam). Uczyliśmy się prawidłowego koszyczka i techniki odbijania dołem itd i jak zwykle zapomonielwm dodać że zaczęliśmy grać 1v1 czyli single. Wczesną wiosną dowiedziałam się że w mojej szkole jest możliwość dołączenia do siatkarskiej klasy sportowej wtedy bardzo się ucieszyłam i zapisałam się na testy. Ok. w czerwcu dowiedziałam się że zdałam do klasy sportowej i od września zacznę grać w siatkówkę i jeździć na zawody.

We wrześniu zaczęliśmy grać dwójki, to była dla mnie nowość lecz dałam sobie radę. Powiedzieć ,,dać radę'' jest łatwo ale ciężej to zrobić. Od września do teraz chodzę na zajęcia dodatkowe z siatkówki w szkole i bardzo mi zależało na tym aby dobrze grać. W październiku powiedziano nam że pojedziemy na zawody ale tylko najlepsze - 6 osób. Wszyscy skakali że szczęścia i zakładali kto pojedzie i kto nie. Aż w końcu zostało wytypowane te 6 osób które pojedzie ale to nie byłam ja.. Bardzo było mi przykro i miałam do końca dnia zły humor, aż w końcu mama powiedziała mi że jadę na zawody wtedy bardzo się ucieszyłam i odzyskałam motywację. Na zawodach może i nie poszło nam najlepiej bo zajełyśmy 9 miejsce ale jak na pierwsze zawody to moim zdaniem to spoko wynik. Potem mieliśmy mieć zawody chyba w grudniu ale przez covida wszytko się rozwaliło.. W końcu w lutym pojechałyśmy (18 osób) na ligi czyli bardzo ważne zawody ja ku mojemu zdziwieniu grałam w drugiej lidze bo bardzo się podciągnęła w grze bo do teraz przypomina mi się że ledwo co mieścilam się w pierwszej 7 najlepszych w siatkówce osób. W drugiej lidze wygrałyśmy wszystkie mecze i zaawansowaliśmy do 1 ligi. Zawody w 1 lidze były niedawno ok. dwa tygodnie temu i również udało nam się wszystko wygrać.

Nie wspominałam o tym ale w 1 lidze gram na rezerwie. Mogę spaść do 3-4-5 ale nie wiadomo czy to się stanie narazie raczej nie bo dobrze sobie radzę w 1, w razie co to będę Was informować. Pamiętajcie nigdy się nie poddawajcie i dążcie do swoich celów, bo jeśli się poddasz to dużo mniej osiągniesz. Ja nie poddałam się, i teraz w ogóle nie żałuję.

Nie wiem czy już o tym wspominałam ale w czwartek trzecie klasy mają testy do klasy sportowej i trzymam za nich kciuki. A wracając do pytania czy warto, to moja ostateczną odpowiedzią jest TAK. Teraz powiem Wam jakie są zalety, jak i również wady klasy sportowej. Pomijając zalet jest więcej, duża zaletą jest należenie do klubów sportowych ja należę do pałacu (Pałac Bydgoszcz), również zaletą jest to że jeździmy na mecze, przez coronavirusa mniej jeździłyśmy (jeździłyśmy bo w naszej klasie są tylko dziewczyny) ale teraz jeździmy na ligi co miesiąc a na zawody średnio co 2 tygodnie. Jak już wspominałam wad jest mniej, W sumie to jedna wadą jest to że mam do dość późnych godzin lekcje np. 17-16 przez to że mamy codziennie 2 godziny siatkówki/wf-u. Bardzo polecam iść do klasy sportowej i nigdy bym się nie wypisała.

Nie wiem czy już wiecie, jak nie to Wam powiem od wtorku (22.03.22) mam konto na tik toku o nazwie volleylaura. Konto dość się wybiło, już w drugi dzień posiadania mojego konta pewna osoba zdecydowała założyć o mnie fp 💕. Kiedy to zobaczyłam krzyczałam i skakałam ze szczęścia dlatego bardzo dziękuję za założenie o mnie fp. Chciałabym poinformać mój fanpage o tym że stworzyłam dla niego profilowe, co prawda nie wyszło ale kto wie, może ktoś użyje- (profilowe u góry) 💕